wtorek, 12 sierpnia 2014

Rozdział 16


Rozdział 16
Winda zatrzymała się. Popatrzyłam na Germana i zapytałam:
- czy my właśnie zatrzasneliśmy się w windzie?? 
- niestety tak poczekaj chwile tu jest jakis przycisk z dzwonkiem- wcisnął go w głośnikach nad głowami usłyszeliśmy komunikat, że pomoc powinna przybyć niedługo, aby nie panikować i czekać spokojnie.
-No pięknie jeszcze tego mi brakowało- odparłam zdenerwowana
- spokojnie Angie przecież...
- co spokojnie Angie co!?!? Nierozumiesz, że zatrzasneliśmy się w windzie a pomoc jak znam życie bedzie dopiero za jakieś 2 h ?!!?!- krzyczałam na niego wyprowadził mnie z równowagi. Był zaskoczony moją reakcją ale ja się tym nie przejęłam. Siedzieliśmy w ciszy przez około pół godziny kiedy doszło do mnie co ja właśnie zrobiłam. Zrozumiałam, że to przecież nie jego wina i że chciał tylko mnie uspokoić. Wkońcu zdecydowałam sie odezwać.
-przepraszam...przepraszam, że tak na ciebie nakrzyczałam- mówiłam siedząc na podłodze naprzeciwko jego z opiszczoną głową- nie powinnam to przecież nie twoja wina- ucichłam za chwile spojrzałam na jego czekoladowe oczy patrzył na mnie ze współczuciem 
- nie masz za co przepraszać- wstał i usiadł koło mnie opierając się o metalowe ściany windy. Po chwili wahania przylułam się do niego. Wtedy czułam się bezpieczna brakowało mi tego. Wkońcu odsuneliśmy się od siebie lecz nasze twarze były niebespiecznie blisko siebie. Miałam wrażenie, że zaraz dotknę moim nosem jego. Patrzyliśmy sobie w oczy bolał mnie brzuch ze stresu. Pragnełam pocałunku ale nie mogłam po tym ci mi zrobił poprostu nie moge. Po chwili patrzenia sobie w oczy odsuneliśmy się. Zastała niezręczna cisza. Postanowiłam ją przerwać:
- German...
-Angie...
Powiedzieliśmy w tym samym momencie. 
-ty mów pierwszy
- wiec nie wiem jak ci to powiedzieć bo ja cie...
Nagle usłyszeliśmy trzask i drzwi windy otworzyły się stali w nich dwaj mechanicy. Wstaliśmy podziękowaliśmy i wyszliśmy szukać Violi nie było cieżko stała zaraz obok wyjścia. Pożegnałam się z nimi i poszłam do domu. W drodze myślałam nad tym co chciał powiedzieć mi German o co mu chodziło...
---------------------------
Podobało wam się ??
Dziękuje za te komentarze pod ostatnim postem zobaczyłam to i mówię "pisze rozdział" dzięki naprawdę jest to wspaniałe kiedy wiem ze wam sie podoba 
Przepraszam was ze tak długo mnie nie było ale byłam na wczasach w Czarnogórze :)

A Tytan zdjęcie z mojego wyjazdu :)

2 komentarze: