piątek, 27 czerwca 2014

Rozdział 9

Rano wstałam wtulona w Germana. Przypomniałam sobie wczorajsze wydarzenia. Uśmiechnełam sie sama do siebie i zeszlam z łóżka. Poszłam sie przebrać do swojego pokoju. Po rannych czynnościach zeszlam na śniadanie. Przy stole siedziała tylko Violetta. Za chwile jednak przyszedł Ramallo a za nim Olga
- Gdzie German??- zapytałam 
- u siebie w pokoju
- to ja po niego pujde- oznajmiła mi Skierowałam sie do pokoju pana domu. Otworzyłam cicho drzwi i podeszłam do ukochanego. Nachylilam sie i szepnelam aby wstawał nagle złapał mnie w pasie i podrzucił do góry 
- German!!- pisnełam śmiejąc się
Zaczęłam go łaskotać i juz we dwójkę śmialiśmy się na cały głos. 
 *Oczami Violetty* 
Stałam z Olgą i Ramallem pod drzwiam pokoju taty. Słychać było głośne chichoty. Dawaliśmy sobie porozumiewawcze uśmiechy. Nagle wszystko ucichło. Pokazałam dziubek do Ramalla i Olgi. A oni cicho sie zasmiali. Nagle ktoś otworzył drzwi o ktore sie opieraliśmy i wpadliśmy do pokoju na ziemie. Szybko wstałam przed mną stała Angie z roześmianą miną. Podniosłam sie szybko i zapytałam:
- wszystko w porządku??
- alfabetycznym- powiedziała Angie i zaczęła sie śmiać z własnego żartu. Wszyscy patrzyli sie na nią ze zdziwieniem- słaby żart??- Wkońcu zapytała
- yyyhhhmm- pokiwalam głową 
Po chwili wszyscy wybuchli niepochamowanym śmiechem
------------------
Jak wam sie podobał rozdział??
Mało komentarzy szkoda :(
Dzisiaj Koniec roku i WAKACJE !!! :) 
Jutro nowy rozdział 
Cieszycie sie z wolnego ?

3 komentarze: